Jako katolicy wierzymy, że nasi bliscy zmarli trafią do nieba albo przynajmniej do czyśćca. Czyściec jest miejscem, w którym będzie odpokutować za własne grzechy, ale te cierpienia mają się skończyć? Kiedy to nastąpi? Zgodnie z wolą Bożą, ale i również my możemy się przyczynić do tego, że o wiele szybciej będą oglądać chwałę Bożą. W jaki sposób to zrobić? Postanowiliśmy przygotować krótki artykuł, który będzie o tym traktować. Aby się dowiedzieć więcej, zachęcamy do jego przeczytania.
Modlitwy każdego dnia
Nie ma co ukrywać, poza nadzieją zostaje nam modlitwa. Trzeba modlić się za dusze czyśćcowe, aby mogły oglądać Pana Boga twarzą w twarz. Za dusze czyśćcowe możemy ofiarować każde nasze modlitwy, nawet te najprostsze jak „Ojcze Nasz” czy „Zdrowaś Maryjo”.
Tradycyjny katechizm katolicka kard. Gasparriego https://www.meritohurt.pl/rozance-koronki/rozaniec-za-dusze-w-czysccu-cierpiace,1952,1.html poucza, że za zmarłych trzeba odmawiać „Wieczny odpoczynek”, natomiast każda modlitwa, o ile będzie szczera, zostanie wysłuchana przez Pana Boga.
Różaniec
Co prawda przyjęło się, że październik jest miesiącem, w którym szczególnie miłujemy Maryję, natomiast nie zmienia to faktu, że możemy każdego dnia modlić się za naszych zmarłych. Różaniec ma ogromną moc i jest najważniejszą bronią w walce z szatanem. Warto ofiarować nasze modlitwy za tych, których już nie ma z nami poprzez rozważanie tajemnic różańcowych. Może się okazać, że nawet jeden różaniec za dusze w czyśćcu cierpiące będzie mieć spore znaczenie dla bolejącej duszy.
Ofiara Mszy Świętej
Poproszenie księdza o odprawienie Mszy Świętej jest największym darem, jaki można podarować duszom czyśćcowym. Ta Najświętsza Ofiara, która jest ponowieniem ofiary kalwaryjskiej ma ogromne znaczenie i jest złączeniem modłów kościoła za daną duszę. Trzeba przez cały czas trwać na modlitwie i warto pamiętać o naszych zmarłych właśnie poprzez ofiarowanie za nich Mszy.
